niedziela, 10 stycznia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witam bardzo serdecznie. Jestem studentką Pedagogiki Resocjalizacyjnej. Obecnie mamy odczynienia z nowym pojęciem jakim jest zakupoholizm. Zakupy są czynnością wykonywaną każdego dnia. Nie zastanawiamy się nad tym, jak wpływa to na nasze życie. Wielu z nas nie wie, że są uzależnieni od robienia zakupów (tych spoza listy).
Objawy uzależnienia
Cykl postępowania zakupoholika jest dość charakterystyczny. Gdy zauważa u siebie obniżenie nastroju, sposobem na jego poprawienie jest pójście na zakupy. Czasem potrzeba zakupów jest tak silna, że nie można jej odroczyć. Zakupoholik po realizacji zakupów i zapłaceniu odczuwa nagłą zmianę samopoczucia na lepsze. Po powrocie do domu, przymierzeniu i obejrzeniu się przed lustrem pojawia się jednak smutek, wyrzuty sumienia. Po zastanowieniu przychodzi stan załamania z powodu kolejnego bezużytecznego zakupu („co ja z tym zrobię?", „po co mi ten produkt?"). To błędne koło powtarza się wielokrotnie.
U osób z zasobnym portfelem zakupoholizm w początkowym okresie nie wywołuje dostrzegalnych strat i konsekwencji. Jednak jak każde uzależnienie ma tendencje do rozwijania się. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja u osób mniej zamożnych. One szybciej doświadczają skutków uzależnienia od zakupów: trudności z płynnością finansową, debetów, utraty zdolności kredytowej. Pojawiają się kryzysy w relacjach, w związkach, stany rezygnacje i depresyjne.
Kto staje się zakupoholikiem?
Zakupoholizm jest domeną kobiet - jak głosi popularny stereotyp. Mężczyźni niemal w równym stopniu są podatni na to uzależnienie. Obie płcie różnią się raczej rodzajem nabywanych produktów. Kobiety najczęściej kupują ubrania, buty, biżuterię i perfumy - czyli produkty łączące się z wizerunkiem. Mężczyźni - nabywają telefony, komputery lub sprzęt sportowy - gadżety związane ze stylem życia
W ostatnich czasach zauważa się także, że coraz więcej młodzieży popada w ten rodzaj zachowań kompulsywnych. Wielu naukowców tłumaczy nasilenie takich zachowań ludzi młodych strategiami firm reklamowych, które w swych kampaniach coraz częściej odwołują się do stanu zmiany nastroju po zakupie. Przekazy mówiące, że „poczujesz swobodę, wolność, zadowolenie, radość" po dokonaniu zakupu to bezpośrednie wprowadzenie konsumentów w błędne koło zakupoholizmu.
Jak zwalczyć zakupoholizm?
1. należy uświadomić sobie problem.
2. zrezygnować z robienia zakupów w sklepach samoobsługowych.
3. zrobić listę zakupów i kupować tylko to, co jest zapisane.
4. robienie zakupów przez internet.
Naprawde dobrze podeszłaś do tematu. Dokładnie i bez zbędnych niejasnosci. Pozdrawaim
OdpowiedzUsuń